Śnieżne zimowisko

13 sierpnia, 2012

Wybierając się na ferie zimowe z zamiarem aktywnego spędzenia czasu zawsze mamy nadzieję, że lokalizacja będzie sprzyjać regularnym opadom śniegu. Bo w końcu obozy w górach bez śniegu to nic fajnego. Przeto lepiej jest pojechać tam, gdzie śnieg jest pewny. Znakomite są zimowiska we Włoszech, a dokładnie w Dolomitach; m.in. w takich miejscowościach jak: Livigno i Val di Sole (tutaj naprawdę jest bardzo ciężko o rezerwację i trzeba się śpieszyć). A także rzecz jasna malownicze widoki. Znakomite miejsce, nie tylko na zimowe ferie familijne i obozy zimowe (zarówno obozy młodzieżowe jak też zimowiska dla najmłodszych). Owo miejsce to raj dla miłośników deski snowboardowej oraz nart. Narciarskie i snowboardowe obozy mogą być upominkiem na przykład z okazji zbliżającego się końca nauki w gimnazjum jak i liceum. Ale maluchy przez długi czas jeszcze będą wspominać spędzone w tym wspaniałym rejonie ferie zimowe. Zupełnie inną propozycją jest miasteczko, usytuowane również w dolinie Val di Sole, Passo Tomale, kolejne to Val di Femme, zwane przedsionkiem Dolomitów. A w okolicy jest 140 kilometrów nartostrad. Natomiast dla żądnych wrażeń, proponuję trasy Palla di Santa i Variante Muro, sto procent udanego szusowania.A w 2013 roku w Val di Femme odbędą się Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym. Zatem nie dość, że spędzi się ferie w górach ze śniegiem, to będzie można zobaczyć tak prestiżową imprezę sportową. Poza tym nie brakuje innych atrakcji, tj. snowparki, gdzie można naprawdę poszaleć, zwłaszcza na desce. Jednak by szaleć, najpierw należy opanować sztukę jazdy. Najlepszą okazją do nauki są ferie zimowe i wyjazd na zimowiska (rzecz jasna, mam na myśli młodzież). Warto aby nasze pociechy wyjeżdżały, uczyły się nowych rzeczy, a poza tym będą miały wspomnienia, które są bezcenne.

Bez kategorii , , , , , , , ,

My się zimy nie boimy

24 lipca, 2012

Zasadą jest, że najszybciej uczą się wszystkiego małe dzieci. Zatem najlepiej rozpocząć naukę czegokolwiek jak w najmłodszym wieku, albowiem przecież czym skorupka za młodu nasiąknie… Nie ma znaczenia czy to będzie nauka pływania, jazdy na rolkach, na łyżwach, na nartach czy na desce snowboardowej. Spędzając czas na wczasach zimowych w górach, widziałam jak dzieci zasuwają na nartach, miałam nawet wrażenie, że są bardziej zdeterminowane niż dorośli, którzy dopiero zaczynali przygodę ze sportami zimowymi. Myślę, że dzieci są bardziej odważne niż my, widzę to , chociażby po moich maluchach. Zimowiska czy też obozy dla dzieci, czy kolonie letnie (już dobiegają końca) organizowane są właściwie już od siódmego roku życia. Powinno się już pomyśleć o dokonywaniu wyboru miejsca, w które nasze dzieci pojadą na ferie zimowe. Istnieje kilka powodów, dla których nasze latorośle powinny wyjeżdżać na obozy zimowe. Po pierwsze zimowiska dla dzieci to odpoczynek, po drugie świetna okazja do nauczenia się jazdy na nartach (obozy narciarskie), na desce snowboardowej (obozy snowboardowe). Ochoczo się uczą, spędzają sporą część dnia na świeżym powietrzu, a w razie niepogody wychowawcy zorganizują im czas na terenie ośrodka. Natomiast radość i uśmiech na twarzach moich potworów wracających do domu i opowiadających bez przerwy o obozie, o tym jakie to ferie w górach były super etc. – bezcenne.

Szklarska Poręba 2012 par cosh_to_jest

Bez kategorii , , , , ,

Chcesz żeby twoje dzieci miały fajne wakacje

19 czerwca, 2012

No i mamy Euro. Lecz nie wszyscy jesteśmy fanami rozgrywek Euro w piłce nożnej. Ów czas można wykorzystać na wakacyjny wyjazd. W tym okresie bez wątpienia nie zastaniemy w wybranym przez nas miejscu na urlop, zatłoczonych plaż oraz hoteli. Czeka na nas spokój, cisza i odpoczynek. Przecież wiadomo, że po całorocznym zgiełku należą nam się wczasy pełne słońca i relaksu. Rychło koniec roku szkolnego. Ów czas wolny od pracy i nauki powinno się wykorzystać, wyjeżdżając na wspólne wczasy rodzinne. A jak nie planujemy wspólnego wyjazdu, pomyślmy o koloniach dla najmłodszych. Być to mogą kolonie nad morzem, kolonie w górach, czy też kolonie nad jeziorami (może Mazury i obozy żeglarskie). Pośród ofert biur podróży znajdziemy obozy czy też kolonie, które idealnie będą nadawały się dla naszego dziecka. Zaś jeśli mamy nastoletnie dzieci, wyślijmy je na obóz młodzieżowy. Nasze niemal dorosłe dzieci, nie chcą już gdziekolwiek jeździć z rodzicami… Owe obozy dla młodzieży to świetna alternatywa dla wakacji bez rodziców. Oczywiście wiadomo, że będą pod kuratelą wychowawców, zaś my będziemy spać spokojnie. Kolejną możliwością są obozy i kolonie młodzieżowe oraz kolonie dla dzieci za granicą. Wielkie tłumy młodych ludzi przyciągają co roku słoneczne wybrzeża południowej części Europy, choćby Hiszpania, Włochy czy Grecja. Aktualnie coraz większą popularnością cieszą się obozy połączone z nauką języka obcego, których jest do wyboru do koloru. Sądzę że wczasy (dla nas dorosłych), czy letnie obozy i kolonie należą się każdemu, ponieważ to one dają nam zastrzyk pozytywnej energii na następny rok.

Bez kategorii , , , , , , , , , , ,

Letnia imprezownia

11 czerwca, 2012

Udane wakacje napędzają nas pozytywną energią na cały rok. Istotne, aby nie naciąć się na niewiarygodnego organizatora. Zaprawdę należy uważać. Dobrze jest sprawdzić określone biuro w Polskiej Izbie Turystyki. Przecież celem organizatora jest budzić zdumienie, ale bez przesady. W sumie to możemy udać się na wczasy samodzielnie przykładowo samochodem. Wiadomo zwiedzimy więcej, mamy wolną rękę w doborze trasy etc. Jednak, gdy jesteśmy zmęczeni pracą, mamy urlop (niekiedy niezbyt długi), chcemy go maksymalnie spożytkować na odpoczynek. Wtedy zdecydowanie lepiej jest pojechać na zorganizowaną wycieczkę, albo wczasy a nasze pociechy posłać na obozy młodzieżowe lub kolonie. Warto wybrać się za granicę. Tam bynajmniej mamy pewność słonecznej pogody. Co prawda, nad naszym morzem jest pięknie, lecz dość często leje i jest zimno. A nasz urlop polega na dwutygodniowym siedzeniu na kwaterze albo w domku, hotelu czy namiocie. Jak policzymy koszty, wczasy nad naszym morzem wychodzą na jedno z wyjazdem za granicę. Decydując się na ofertę Last Minute, za te same pieniądze mieszkamy w hotelu od trzech gwiazdek do pięciu, na ogół bierzemy opcję All Inclusive, tym samym nie wydajemy na jedzenie ani napoje. Jedynie wydajemy pieniądze na wycieczki fakultatywne albo swoje przyjemności. Nie zapominajmy by nie zrównywać standardu hoteli na Starym Kontynencie oraz w państwach arabskich. Przykładowo: 3 gwiazdki w Grecji, to już naprawdę elegancki hotel, w Egipcie – trzy gwiazdki – nie radzę, najczęściej można właściwie już się naszykować na karaluchy itd. Gdy poza zwiedzaniem oraz leżeniem na plaży, chcemy się trochę pobawić polecam Maltę, Majorkę, Costa Bravę, Ibizę, gdzie nocnych klubów funkcjonuje wiele. Kasyn jest sporo , można oddać się bez reszty zabawie na całego. Nową europejską imprezownią stała się od niedawna Kreta. Mawia się, że dogania swoją popularnością Ibizę. Czas lata to też okres dużych zorganizowanych imprez dla klubowiczów i nie tylko. Właściwie we wszystkich kurortach nadmorskich zjawiają się światowej sławy DJ-e oraz inni wykonawcy. Mało tego są urządzane różne imprezy kulturalno – rozrywkowe, należy jedynie śledzić program wszystkich imprez, żeby przypadkiem coś fajnego nas nie ominęło. Nic, jedynie się spakować i jechać wreszcie na wakacje!!!

Bez kategorii , , , , ,