Archiwum

Posty oznaczone ‘ferie w górach’

Kilka zasad stokowego savoir – vivre’u

19 października, 2012

Zanim spakujemy nasze dzieci na ferie zimowe, a wyruszają pierwszy raz, porozmawiajmy z nimi nie tyle o zasadach savoir-vivre’u, jakie obowiązują na stoku. Pomijając uwagi typu, słuchaj pana wychowawcy, uczulmy nasze dzieci na podstawowe zasady bezpieczeństwa. Zasada nr 1 brzmi: nie jesteś sam na stoku, należy zwracać uwagę na innych narciarzy. A już po drugie, pierwszeństwo zawsze ma narciarz zjeżdżający przed tobą. Tym samym zanim wejdziesz na stok, upewnij się, że droga jest wolna. Później podchodzenie a także schodzenie – nigdy środkiem, zawsze bokiem. Spoglądaj znaki narciarskie, nie można ich . Za każdym razem miej ze sobą legitymację szkolną (zazwyczaj ma je wychowawca albo są schowane w wewnętrznej kieszonce w kurtce). W zależności od wieku masz obowiązek wezwania oraz udzielenia pierwszej pomocy na miejscu wypadku.

zimowiska narciarskie

A w trakcie zimowiska, wszystkie wymienione wyżej reguły są oczywiste. Chodzi, o to aby je powtarzać jak mantrę, od najmłodszych lat, po to, żeby dla dzieciaków stały się truizmem. Lekkomyślność, brawura, nadmierna szybkość oraz mniemanie, że jest się królem szusowania, to najczęstsza przyczyna wypadków narciarskich a także snowboardowych, głównie wśród młodych osób. A podczas ferii zimowych oprócz wypoczynku, ma znaczenie przecież na pierwszym miejscu bezpieczeństwo.

Bez kategorii , , , , , ,

Śnieżne zimowisko

13 sierpnia, 2012

Wybierając się na ferie zimowe z zamiarem aktywnego spędzenia czasu zawsze mamy nadzieję, że lokalizacja będzie sprzyjać regularnym opadom śniegu. Bo w końcu obozy w górach bez śniegu to nic fajnego. Przeto lepiej jest pojechać tam, gdzie śnieg jest pewny. Znakomite są zimowiska we Włoszech, a dokładnie w Dolomitach; m.in. w takich miejscowościach jak: Livigno i Val di Sole (tutaj naprawdę jest bardzo ciężko o rezerwację i trzeba się śpieszyć). A także rzecz jasna malownicze widoki. Znakomite miejsce, nie tylko na zimowe ferie familijne i obozy zimowe (zarówno obozy młodzieżowe jak też zimowiska dla najmłodszych). Owo miejsce to raj dla miłośników deski snowboardowej oraz nart. Narciarskie i snowboardowe obozy mogą być upominkiem na przykład z okazji zbliżającego się końca nauki w gimnazjum jak i liceum. Ale maluchy przez długi czas jeszcze będą wspominać spędzone w tym wspaniałym rejonie ferie zimowe. Zupełnie inną propozycją jest miasteczko, usytuowane również w dolinie Val di Sole, Passo Tomale, kolejne to Val di Femme, zwane przedsionkiem Dolomitów. A w okolicy jest 140 kilometrów nartostrad. Natomiast dla żądnych wrażeń, proponuję trasy Palla di Santa i Variante Muro, sto procent udanego szusowania.A w 2013 roku w Val di Femme odbędą się Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym. Zatem nie dość, że spędzi się ferie w górach ze śniegiem, to będzie można zobaczyć tak prestiżową imprezę sportową. Poza tym nie brakuje innych atrakcji, tj. snowparki, gdzie można naprawdę poszaleć, zwłaszcza na desce. Jednak by szaleć, najpierw należy opanować sztukę jazdy. Najlepszą okazją do nauki są ferie zimowe i wyjazd na zimowiska (rzecz jasna, mam na myśli młodzież). Warto aby nasze pociechy wyjeżdżały, uczyły się nowych rzeczy, a poza tym będą miały wspomnienia, które są bezcenne.

Bez kategorii , , , , , , , ,

My się zimy nie boimy

24 lipca, 2012

Zasadą jest, że najszybciej uczą się wszystkiego małe dzieci. Zatem najlepiej rozpocząć naukę czegokolwiek jak w najmłodszym wieku, albowiem przecież czym skorupka za młodu nasiąknie… Nie ma znaczenia czy to będzie nauka pływania, jazdy na rolkach, na łyżwach, na nartach czy na desce snowboardowej. Spędzając czas na wczasach zimowych w górach, widziałam jak dzieci zasuwają na nartach, miałam nawet wrażenie, że są bardziej zdeterminowane niż dorośli, którzy dopiero zaczynali przygodę ze sportami zimowymi. Myślę, że dzieci są bardziej odważne niż my, widzę to , chociażby po moich maluchach. Zimowiska czy też obozy dla dzieci, czy kolonie letnie (już dobiegają końca) organizowane są właściwie już od siódmego roku życia. Powinno się już pomyśleć o dokonywaniu wyboru miejsca, w które nasze dzieci pojadą na ferie zimowe. Istnieje kilka powodów, dla których nasze latorośle powinny wyjeżdżać na obozy zimowe. Po pierwsze zimowiska dla dzieci to odpoczynek, po drugie świetna okazja do nauczenia się jazdy na nartach (obozy narciarskie), na desce snowboardowej (obozy snowboardowe). Ochoczo się uczą, spędzają sporą część dnia na świeżym powietrzu, a w razie niepogody wychowawcy zorganizują im czas na terenie ośrodka. Natomiast radość i uśmiech na twarzach moich potworów wracających do domu i opowiadających bez przerwy o obozie, o tym jakie to ferie w górach były super etc. – bezcenne.

Szklarska Poręba 2012 par cosh_to_jest

Bez kategorii , , , , ,